Sponsorzy Tytularni:
Aluron CMC Warta Zawiercie

Bitwa pod złotym sufitem

5 Nov 2021 | 00:00

Czas na spotkanie z rywalem, z którym Jurajskim Rycerzom nigdy nie gra się łatwo. Cerrad Enea Czarni Radom są wymagającym przeciwnikiem, a zawierciański zespół na historyczny wygrany mecz ligowy pod złotym sufitem musiał czekać aż do grudnia 2020 roku.

 

Cerrad Enea Czarnymi Radom to zespół, z którym graliśmy częściej, niż z pozostałymi drużynami PlusLigi. Jurajscy Rycerze mierzy się z radomianami już 12 razy. Zawiercianie wygrywali mecze 5-krotnie. Chociaż zwycięstwa odnosili rzadziej, to były to spotkania o sporą stawkę.

W sezonie 2017/2018 oba zespoły walczyły o 9. miejsce w lidze. Mecz w Zawierciu wygrali gospodarze, ale na wyjeździe przegrali 0:3. O tym, kto zajmie wyższą lokatę, decydował złoty set, w którym lepsi byli Jurajscy Rycerze. Pokonali rywali 15:12. Sezon później obie drużyny rywalizowały o awans do półfinału fazy play-off i była to kolejna zacięta batalia. W meczu domowym zawiercianie pokonali rywali w tie-breaku, aby na wyjeździe ulec im 1:3. Kropkę nad “i” postawili dopiero w trzecim spotkaniu, które rozegrane zostało w Zawierciu. Gospodarze pokonali Czarnych 3:0. Wcześniej obie drużyny zmierzyły się w ćwierćfinale Pucharu Polski. Wtedy górą również byli siatkarze z Jury Krakowsko-Częstochowskiej, którzy pokonali przeciwników na wyjeździe 3:1.

Radomianie swoje domowe mecze rozgrywają w charakterystycznej hali ze złotym sufitem. Do tej pory Jurajscy Rycerze – nie licząc historycznego złotego seta – odnieśli w niej tylko jedno ligowe zwycięstwo. Było to w grudniu minionego roku, a mecz zakończył się tie-breakiem. MVP został wtedy Piotr Orczyk, który zdobył łącznie 24 punkty. Skończył 22 ataki i dołożył 2 punktowe bloki.

– Miło wspominam ostatni mecz, chociaż zaczął się w wielkich bólach. Zaczęliśmy go słabo, przegrywaliśmy 0:2 i niewiele wskazywało na to, że uda nam się odwrócić losy tego spotkania. Jednak w tym trzecim secie udało nam się odwrócić grę na naszą korzyść i ostatecznie fajnie, że wygraliśmy. Na przypieczętowanie meczu ta nagroda, tuż przed świętami, tak że potem miałem miłe Boże Narodzenie – wspomina Piotr Orczyk.

Piotr Orczyk to siatkarz, który do Czarnych ma sentyment. Nic dziwnego, występował tam w latach 2009-2012. Razem z tym zespołem dwukrotnie zdobył złoty medal mistrzostw Polski juniorów (2010, 2011), a w 2012 roku srebro. Sukces ten odniósł wspólnie m.in. z Rafałem Faryną. – Mam wiele wspomnień, wiele zagranych meczów i fajnie będzie znowu pojechać do Radomia i zmierzyć się z tym zespołem – dodaje Orczyk

W barwach Cerradu Enea Czarnych Radom występuje natomiast były Jurajski Rycerz. Sebastian Warda grał w Zawierciu w sezonie 2016/2017. Od października tego roku został zawodnikiem zespołu z Radomia. Warto dodać, że Warda w przeszłości grał w Jokerze Piła z Mateuszem Malinowskim, a w Indykpolu AZS-ie Olsztyn z Michałem Żurkiem i Miłoszem Zniszczołem.

W sobotę to Aluron CMC Warta Zawiercie wystąpi w roli faworyta. Zajmuje 4. miejsce w ligowej tabeli i na swoim koncie ma 4 wygrane i jedną porażkę. W poprzedniej kolejce nasz zespół wygrał z Cuprum Lubin 3:2. Cerrad Enea Czarni Radom po serii trzech przegranych na starcie sezonu w ostatnich dwóch meczach zanotowali zwycięstwa. Najpierw pokonali Trefl Gdańsk, a następnie Ślepsk Malow Suwałki. Cenny komplet punktów pozwolił radomianom awansować na 9. miejsce w tabeli.

Spotkanie Cerrad Enea Czarni Radom – Aluron CMC Warta Zawiercie rozpocznie się w sobotę 6 listopada o 20:30 i będzie transmitowane w kanale Polsat Sport.

Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie