Czas na rewanż za Iławę
Czas na rewanż za Iławę
Aluron CMC Warta Zawiercie wraca do Jurajskiej Twierdzy. Rywalem zawiercian będzie Indykpol AZS Olsztyn.
Jurajscy Rycerze w niedzielnym meczu mają coś do udowodnienia. W ostatnim starciu z olsztyńskim klubem zanotowali nieco niespodziewaną przegraną. W hali sportowej w Iławie gospodarze wygrali 3:0, a spotkanie to było dla zawiercian niczym zimny prysznic po trzech wygranych meczach z rzędu na początku sezonu.
– Niby wygrywaliśmy, ale to nie była jeszcze ta nasza gra. To była taka pierwsza drużyna gdzieś z czołówki, z którą starliśmy się i nas dość szybko sprowadziła na ziemię. Po tym meczu zaczęliśmy lepiej rozumieć się na boisku. Zaczęliśmy rozumieć pewne błędy, które wcześniej popełnialiśmy. Ciężko mi teraz wyjaśniać, co to dokładnie było, ale od tamtego momentu zaczęliśmy naprawdę nieźle grać – wspomina Miłosz Zniszczoł.
Jurajscy Rycerze mają za sobą cztery domowe mecze z Indykpolem AZS-em Olsztyn i żadnego z nich nie przegrali. Dodatkowo, olsztyński klub tylko raz wywiózł z Zawiercia punkty. Było to w sezonie 2017/2018, gdy nasza drużyna pokonała rywali 3:2, odnosząc historyczne, pierwsze zwycięstwo w PlusLidze.
Faworytem niedzielnego meczu będzie Aluron CMC Warta Zawiercie, która zajmuje 4. miejsce w tabeli. Co prawda, w poprzedniej kolejce zawiercianie przegrali na wyjeździe z GKS-em Katowice 0:3, ale w 1/8 finału Pucharu Polski nie pozostawili złudzeń pierwszoligowemu Polskiemu Cukrowi Avii Świdnik i pokonali rywala bez straty seta.
Indykpol AZS Olsztyn jest natomiast na 7. lokacie, a tydzień temu wygrał po tie-breaku ze Ślepskiem Malow Suwałki. W 1/8 finału Pucharu Polski przegrał natomiast na wyjeździe z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3. Warto dodać, że na środowy mecz olsztynianie przyjechali w dziesięciu, a trener Javier Weber nie mógł liczyć na Jana Firleja, Mateusza Porębę oraz Taylora Averilla.
W zespole z Zawiercia występuje dwóch byłych zawodników Indykpolu AZS-u Olsztyn. Miłosz Zniszczoł grał tam od 2014 do 2019 roku. Michał Żurek w barwach olsztyńskiego zespołu grał z przerwami. Najpierw występował tam w latach 2012-2014, a następnie od 2016 do 2020 roku.
– Nie mam już sentymentu. W tym momencie jest tam chyba tylko jeden zawodnik, z którym grałem w barwach Indykpolu AZS-u Olsztyn. Mówię oczywiście o Mateuszu Porębie. Od moich czasów ten zespół kompletnie się zmienił – dodaje Miłosz Zniszczoł.
Mecz Aluron CMC Warta Zawiercie – Indykpol AZS Olsztyn rozpocznie się w niedzielę, 23 stycznia, o godzinie 14:45. Bilety w sprzedaży na stronie AluronCMC.pl/Bilety oraz na godzinę przed meczem przy głównym wejściu do hali (płatność tylko gotówką).
Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie