Dawid Konarski: Może nie zagraliśmy kapitalnie, ale są trzy punkty

Dawid Konarski: Może nie zagraliśmy kapitalnie, ale są trzy punkty
Najlepiej punktującym Jurajskim Rycerzem w wygranym 3:1 wyjazdowym spotkaniu z PSG Stalą Nysa był Dawid Konarski. Zdobył aż 21 punktów i nic dziwnego, że statuetka MVP trafiła właśnie do niego.
Na pewno dużo lepiej. Przez cały ten tydzień mieliśmy w końcu dwóch nominalnych rozgrywających do dyspozycji. Od razu ten tydzień treningowy wyglądał dużo lepiej, można było porobić normalne ustawienia, szóstki z dwoma rozgrywającymi i Urošem na swojej pozycji. Myślę, że to było widać. Może nie zagraliśmy jakiegoś kapitalnego spotkania, ale takie, że trzy punkty jadą z nami. To jest ważne, wrócić po tak długiej przerwie. Tak samo dla Maxiego, który po kontuzji wrócił do grania. Mam nadzieję, że wytrzyma, nic się nie wydarzy i będziemy mogli to wszystko kontynuować.
W tych wygranych setach myślę, że kontrolowaliśmy przebieg przez większość czasu. W drugim też mieliśmy szanse, było mnóstwo kontrataków, ale zatrzymywaliśmy się na bloku przeciwnika, więc troszkę te okazje nam uciekły. Nysa to wykorzystała i wygrała tego seta, a później zdecydowanie lepsze początki w naszym wykonaniu, ciągle gdzieś była przewaga 2-3 punktów, zawsze byliśmy z przodu. W końcówce dokładaliśmy i tu już była większa kontrola.
Rozmawiał Marcin Górski, Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie