Myślę, że statuetka MVP to nie jest coś ważnego. To tylko detal gry. Jestem bardzo szczęśliwy, że wygraliśmy i wróciliśmy, bo ten mecz był trudny i prawie go przegraliśmy. Daliśmy radę wrócić i jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem się dzisiaj pokazać. Byłem w stanie pomóc drużynie osiągnąć nasz cel wygrania tak wielu spotkań, jak to tylko możliwe i zrobiliśmy to dzisiaj. Cieszę się, bo swoją część pracy wykonałem bardzo dobrze, ale najważniejsze jest to, że wygraliśmy i dlatego jestem jeszcze szczęśliwszy.

Mamy tak wielu zawodników i to nasza siła, którą musimy nauczyć się wykorzystywać, bo to też jest trudne. To także musi być trudne dla Igora, zarządzać wszystkimi zawodnikami, których mamy. Dzisiaj musiałem zacząć na ławce i cieszę się, że mogłem wejść na boisko i zagrać. Tak jak mówiłem, cały czas to jest nasza siła i musimy wiedzieć, jak sobie z tym poradzić. Musimy wykorzystywać to jako naszą zaletę, bo możemy osiągać w tym sezonie wielkie rzeczy, ale trzeba ufać drużynie. Wtedy to będzie nasza wielka siła.

Wierzę, że nie widzimy na razie najlepszych zespołów. Liga dopiero się zaczęła, a nie chodzi o to, co mówimy, a co możemy zrobić na boisku. Wielkie zespoły są budowane dzień po dniu, mecz po meczu. Dzisiaj Lubin zagrał wspaniałe spotkanie, mają dobrych zawodników. To jest jeden z powodów, dla których wróciłem do PlusLigi, bo szukałem czegoś takiego, takiej rywalizacji. Wysokiego poziomu, gdzie każdy może wygrać z każdym. To uczucie jest świetne i sprawia, że stajemy się lepsi. Dzieje się to, czego się spodziewałem i to świetnie. My również możemy być wielkim zespołem. To dopiero piąty mecz w lidze, nadal 6-7 miesięcy do play-offów, więc czeka nas długa droga. Mamy jedno zwycięstwo więcej, dwa kolejne punkty i musimy myśleć, że to są dwa punkty więcej, niż zanosiło się w środku meczu, kiedy wszyscy myśleli, że możemy przegrać to spotkanie. Ważne, żeby walczyć o każdy możliwy punkt, bo to długa droga i każdy punkt na końcu może się liczyć. Jestem zadowolony z tego, co dzisiaj zrobiliśmy.

Rozmawiał Michał Kwietko-Bębnowski, Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie