Oba zespoły do meczu przystąpiły mocno zmotywowane, ponieważ na swoim koncie miały po jednej wygranej i kolejne zwycięstwo mogło zapewnić im awans do kolejnego etapu rywalizacji. W pierwszym secie nasz sztab szkoleniowy postawił na Szymona Gregorowicza, Karola Butryna, Michała Kozłowskiego oraz Michała Szalachę. Zawiercianie mocno rozpoczęli spotkanie i przy zagrywce Kozłowskiego udało im się odskoczyć na 4 punkty (4:0). Wydawało się, że trudno będzie im wypuścić z rąk tę partię, ale rywalom udało się najpierw doprowadzić do remisu, a następnie wyjść na bezpieczne prowadzenie. Pokonali nasz zespół do 15.

Podobnie jak w poprzednim meczu po przerwie na boisku doszło do zmian. Został Gregorowicz, a dołączyli do niego Miłosz Zniszczoł, Patryk Łaba i Bartosz Kwolek. Zawiercianie szybko wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca seta. Na piasku świetnie radził sobie Kwolek, a kolejnymi efektownymi obronami popisywał się Gregorowicz. W końcówce Immergas Warszawa obronił kilka piłek setowych, ale Aluron CMC Warta Zawiercie i tak wygrała do 21.

Podrażniony zespół ze stolicy szybko wyszedł na prowadzenie i nie oddawał inicjatywy zawiercianom. Kilkupunktowa zaliczka z początku seta wystarczyła naszym rywalom, aby wygrać do 11.

Kozłowski, Butryn, Gregorowicz, Szalacha oraz Łaba, Kwolek, Zniszczoł, Kalembka

Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie