Oskar Kaczmarczyk został Jurajskim Rycerzem w 2021 roku. Jako dyrektor sportowy odpowiadał za politykę kadrową oraz nadzorował funkcjonowanie grup młodzieżowych, ale jednocześnie wspierał sztab szkoleniowy ogromną wiedzą i zdolnościami analitycznymi. W pierwszym sezonie był współautorem historycznego, brązowego medalu PlusLigi. Po 20 latach pracy w siatkarskich drużynach postanowił sprawdzić się na innym polu zawodowej działalności.

– Za mną bardzo trudna decyzja, bo w Zawierciu czułem się świetnie, a sam klub z roku na rok robi bardzo poważne kroki do tego, by wkrótce stać się najlepszym w kraju. Jednak po dwudziestym już siatkarskim sezonie postanowiłem obrać nowy kierunek w karierze. Trzymam bardzo mocno kciuki za wszystkich ludzi tworzących ten klub, począwszy od prezesa Kryspina Barana, któremu chcę podziękować za zrozumienie i zaufanie, po wszystkich pracowników klubu, sztab i zawodników, z którymi miałem przez te dwa lata niezwykłą przyjemność pracować. Osobne podziękowania wysyłam do naszych kibiców. Jesteście najlepsi! Trzymam mocno kciuki za kolejne sezony. Bądźcie wszyscy cierpliwi, bo najlepsze przed Jurajskimi Rycerzami – mówi Oskar Kaczmarczyk.

– Po dwóch wspólnych latach nasze drogi się rozchodzą. Oskar od początku nie ukrywał, że praca w Zawierciu, w pobliżu rodzinnego Jaworzna, miała przełożyć się na więcej czasu z bliskimi, na co nie mógł sobie pozwolić, gdy prowadził kluby poza Polską. Przeładowany kalendarz rozgrywek ligowych nie pozwolił jednak na realizację tych zamierzeń. Rozumiem więc, dlaczego postanowił sprawdzić się w innym obszarze siatkarskiej działalności. Dziękujemy za jego wkład w rozwój klubu oraz nieocenione wsparcie analityczne sztabu szkoleniowego i życzymy powodzenia w nowych wyzwaniach – podkreśla prezes Aluron CMC Warty Zawiercie, Kryspin Baran.

Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie