Bartosz Kwolek: Nikt się przed nami nie położy
Bartosz Kwolek: Nikt się przed nami nie położy
Aluron CMC Warta Zawiercie w pierwszym meczu sezonu przegrała przed własną publicznością z Bogdanką LUK Lublin 2:3. Jednym z najlepiej punktujących zawodników był Bartosz Kwolek, który został wyróżniony przez naszych kibiców jako najbardziej wartościowy zawodnik przegranego zespołu.
Bartek, bardzo ładna statuetka w Twoich rękach. Rzadko jest okazja, żeby ktoś z naszej drużyny tutaj taką dostał i chyba wolimy, gdy takich okazji jednak nie ma, co?
Tak, zdecydowanie tak wolimy, ale taki jest sport i początki sezonów. Trzeba pogodzić się z tym, że czeka nas dużo ciężkiej pracy. Na pewno nic nie przyjdzie samo i nikt się przy nami nie położy.
Jak trudno jest przyjąć zagrywkę Fynn'a McCarthy'ego, bo chyba trudno, co?
No nie wiem, bo ja chyba nie dostałem od niego akurat żadnego asa. Mogę powiedzieć, że umiarkowanie ciężka, ale na pewno leciało to dosyć mocno. Do tego wiadomo, że specyfika naszej hali jest taka jak jest. Tak samo pomaga, jak i przeszkadza nawet nam. Tym bardziej brawo dla rywali. Mam nadzieję, że utrzymają ten poziom, który zaprezentowali dzisiaj i będą nieprzyjemnym przeciwnikiem dla reszty ligi.
Trzy godziny grania na dobry początek. Po tych wakacjach zaczynacie od razu od mega ciężkiego meczu.
Po tym sezonie przygotowawczym, bo tak można nazwać te 8 tygodni ciężkiej pracy, wiadomo, że te mecze na pewno nie będą wyglądały fizycznie tak, jakby nam się marzyły. To nie będzie jakaś topowa forma. O to też w tym wszystkim chodzi. Ja jestem spokojny. Terazo mamy dwa dni, żeby to przeanalizować, przegryźć i od poniedziałku zacząć już pracować nad konkretnymi rzeczami. Kolejny plus na pewno będzie taki, że będziemy już z całą drużyną. Oczywiście oprócz Bienia, który jest kontuzjowany. Na razie treningi też były mocno szarpane i mam nadzieję, że od poniedziałku już ruszymy pełną parą.
Zakończmy pozytywnym akcentem. Zaczęliśmy ten sezon lepiej niż poprzedni. To chyba dobry znak.
Jest takie powiedzenie: Dobry start, cośtam wart. Tego się trzymajmy. Jeżeli ma być wynik podobny do zeszłego roku, to ja biorę w ciemno taki start.
Rozmawiał Michał Kwietko-Bębnowski, Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie