Dominik Depowski: Będę starał się dawać z siebie wszystko i być oddanym drużynie
Dominik Depowski: Będę starał się dawać z siebie wszystko i być oddanym drużynie
Dominik Depowski po kilkumiesięcznym wypożyczeniu wraca do Aluronu CMC Warty Zawiercie. Jakie cele postawił sobie na ten sezon?
Tak jak było to wcześniej wspominane, gdy odchodziłem do Kędzierzyna, mam ważny kontrakt i wracam do Zawiercia. Wracam szczęśliwy, mega zadowolony. Mega dumny, że mogłem być w takim miejscu i drużynie akurat w takim czasie, bo naprawdę z drużyną z Kędzierzyna zrobiliśmy coś niesamowitego i te wspomnienia zostaną na pewno do końca życia. Wracam tutaj, nowy zespół, praktycznie te same cele, chociaż pewnie w tym roku będą jeszcze wyższe. Liczę, że uda nam się to zrobić i wspólnie z kibicami osiągniemy to, co założymy sobie przed sezonem.
Semen i Śliwka są młodymi zawodnikami i naprawdę już w takim wieku prezentują najwyższy poziom. Conte i Uroš są bardziej doświadczonymi zawodnikami, więc wydaje mi się, że tu i tu – w obu przypadkach – jest trudno przebić się do tego składu grającego. Ale od tego jest drużyna, aby sobie nawzajem pomagać. Czy w tych dobrych, czy w tych złych sytuacjach zawsze musimy na siebie liczyć. Każdy kto by nie grał musi tak wesprzeć drużynę, żeby po prostu to funkcjonowało tak jak powinno, tak jak zakładaliśmy to przed meczem, przed spotkaniem, przed treningiem lub na treningu. To tak musi później funkcjonować, czy zaczyna się w pierwszym składzie, czy zaczyna się z ławki. Za każdym razem daje się z siebie maksa i nie myśli się, czy zaczęło się to spotkanie od początku, czy weszło się później. Każdy koncentruje się na następnej piłce, kolejnej akcji, aby dać z siebie jak najwięcej.
Jakie cele sobie stawiam na ten sezon… Na pewno chcę wspierać zespół w każdej możliwej sytuacji, każdej możliwej akcji. Oczywiście chcę się dalej rozwijać, zbierać doświadczenie, bo to jest coś cennego i może mi się to przydać w przyszłości. Na pewno oddanie na każdym treningu, na każdym spotkaniu. Będę się starał dawać z siebie maksa. I tak jak było to do tej pory w Kędzierzynie, gdzie czerpałem z tych zawodników jak najwięcej, obserwowałem i tak dalej, tak samo postaram się tutaj robić. Będę miał obok siebie tak doświadczonych zawodników jak Uros i Facundo, więc będę starał się ich gdzieś tam podglądać, obserwować, może czasami nawet naśladować. Taka jest siatkówka, tak to wygląda, więc – tak wspomniałem wcześniej – będę starał się dawać maksa i być oddanym drużynie.
Sezon jest długi i ciężki, przygotowanie do sezonu jest ciężkie, każdy ma jakieś tam swoje problemy i mam nadzieję, że w naszym zespole będzie ich jak najmniej. No ale zawsze muszę być gotowy. W ostatnim sezonie nie wszyscy byli gotowi do grania. Udało się tak, że akurat wystrzeliła mi forma, byłem w dobrym momencie i grałem dobrze, więc zaczynałem mecz w pierwszym składzie. Wiadomo, później chłopaki wracali do zdrowia i normalnie trenowali, więc ta konkurencja była cięższa i każdy chciał grać. Później była decyzja trenera, kto będzie grać w danym meczu. Ale na pewno na ten sezon, będę starał się zrobić to tak jak w tym poprzednim, czyli od początku dawać z siebie maksa i może mi się uda wywalczyć miejsce w pierwszym składzie.
Rozmawiał: Michał Kwietko-Bębnowski, Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie