Aluron CMC Warta Zawiercie pokonała na wyjeździe Bogdankę LUK Lublin 3:0. Najlepiej punktującym zawodnikiem naszego zespołu był Karol Butryn, który zdobył 19 punktów. To właśnie do niego trafiła statuetka MVP.

Karol, wiemy, że dzisiaj miałeś duże wsparcie z trybun. To pomogło? Wyszedłeś na ten mecz mocno nakręcony od samego początku i trzymałeś to do samego końca. 

Lublin leży najbliżej mojej rodzinnej miejscowości. To oczywiste, że rodzina i znajomi przyjechali akurat tutaj na mój mecz. Bardzo cieszę się, że wygraliśmy to spotkanie 3:0, bo pewnie zaoszczędziliśmy sporo sił i teraz możemy już skoncentrować się na TAURON Pucharze Polski.  

No właśnie, to jest dobry znak? Graliśmy w końcu z jednym z finalistów turnieju, który czeka nas za tydzień i chyba pokazaliśmy, że forma jest wysoka. 

No pewnie, że to dobry znak, że jesteśmy w świetnej dyspozycji. Za tydzień będzie jednak mecz innego gatunku i o innym ciężarze. To zupełnie nowa historia. To w Krakowie będziemy chcieli pokazać na co nas stać. 

Potrzebowaliście takiego potwierdzenia? Te mecze były troszeczkę trudniejsze dla nas, nawet gdy rywale byli z niższej części tabeli, niż LUK Lublin.

Po Pucharze CEV dopadł nas lekki kryzysik. Na szczęście, wszystko już zmierza w dobrym kierunku. Miejmy nadzieję, że podobnie będzie na Pucharze Polski. 

Rozmawiał Michał Kwietko-Bębnowski, Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie