W dniu 31. urodzin Miguel Tavares poprowadził Jurajskich Rycerzy do finału TAURON Pucharu Polski. Portugalczyk nie tylko świetnie rozgrywał, ale też był najlepiej punktującym graczem pierwszego seta, w którym zdobył aż 6 oczek!

Najlepszy prezent urodzinowy w życiu?

Tak, z pewnością to bardzo dobry prezent!

W trakcie meczu chyba jeszcze nigdy nie widziałem w Internecie aż tylu pochwalnych opinii o twojej grze. Czujesz, że to był jeden z twoich najlepszych występów w karierze?

Nie sądzę. Opinie to opinie, cieszę się po prostu, że graliśmy dobrze jako drużyna. Trzymaliśmy się razem w tych trudnych i ważnych momentach, potrafiliśmy znajdować rozwiązania, żeby zdobywać punkty i dzięki temu dowieźliśmy to zwycięstwo.

To było kompletnie inne spotkanie od tego ligowego w Zawierciu. Przydała się wiedza, co wtedy zrobiliśmy nie tak?

Na pewno, każdy mecz daje nam doświadczenie i czegoś uczy. Jesteśmy już innym zespołem niż na początku sezonu, podobnie jak Projekt, grają teraz znacznie lepiej, tak jak i my. Dlatego każde spotkanie to inna historia.

Rozmawiał Michał Kwietko-Bębnowski, Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie