Patryk Niemiec: Mecz w Zawierciu może być jeszcze trudniejszy

Patryk Niemiec: Mecz w Zawierciu może być jeszcze trudniejszy
Aluron CMC Warta Zawiercie w pierwszym meczu półfinałowym pokonała Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1. Jak to spotkanie ocenia Patryk Niemiec, rodowity kędzierzynianin?
To prawda. Gdyby ileś lat temu ktoś mi to powiedział, to bym nie uwierzył do końca. Patrząc na karierę ZAKSY, na to jak im idzie, jaką mają passę to mógłbym po prostu w to nie uwierzyć. Jednak to super uczucie. Wyszliśmy naprawdę zmotywowani i naładowani na tę grę. Wiedzieliśmy, że to będzie bardzo trudny mecz i mieliśmy to w głowie od samego początku, gdy dowiedzieliśmy się, że będziemy grali w Kędzierzynie-Koźlu. Na to się nastawialiśmy, mecz walki, naprawdę trudny i cieszę się z takiego wyniku, jaki osiągnęliśmy.
Od dłuższego czasu tutaj nie mieszkam. Bardziej motywuje to, z kim wygraliśmy, na jakim poziomie trzymaliśmy grę. To cieszy.
Udało się zablokować. Trochę wybloków też porobiłem. Można powiedzieć, że ten blok nie jest taki, jakbym chciał i oczekiwał. Cieszę się, że w każdym meczu są jakieś wybloki, pomagam drużynie, ciągle też komunikuję się, pytając, co jest nie tak. Staram się to poprawić i mam nadzieję, że teraz w zbliżających się spotkaniach pokażę, na co mnie stać w bloku.
Zaczęliśmy podobnie, jak zaczynaliśmy grę w Rzeszowie. Gdzieś tam w pierwszym secie popełniamy dużo błędów, ta gra nie wygląda jeszcze tak, jak powinna wyglądać. Przegrywamy go, ale w ogólnym rozrachunku wychodzi na dobre. Jeśli ma to wyglądać tak, że mamy przegrywać pierwszą partię i ona ma nas motywować oraz napędzać, to czemu nie. Kontynuujmy takie działanie.
Wydaje mi się, że ZAKSA wyjdzie jeszcze bardziej zmotywowana. Myślę, że ta wygrana dała im tylko takiego kopniaka do ciężkiej pracy, więc wydaje mi się, że mecz w Zawierciu może być cięższy niż w Kędzierzynie-Koźlu. Mimo że będziemy mieć wparcie naszych kibiców.
Rozmawiał Michał Kwietko-Bębnowski, Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie