Czas na pierwsze wyjazdowe starcie w sezonie 2024/2025. Aluron CMC Warta Zawiercie w najbliższą sobotę zmierzy się z Asseco Resovią Rzeszów.

Do sobotniego meczu Jurajscy Rycerze podchodzą jako świeżo upieczeni zdobywcy AL-KO Superpucharu Polski. Nasz zespół w minioną środę pokonał Jastrzębski Węgiel 3:2, a tie-break był prawdziwym siatkarskim thrillerem, do rozstrzygnięcia którego potrzeba było aż 44 akcji. W PlusLidze mamy za sobą dwa domowe starcia: przegraną z Bogdanką LUK Lublin (2:3) oraz zwycięstwo z Barkomem Każany Lwów (3:0). Asseco Resovia Rzeszów ma natomiast na koncie dwa wyjazdowe spotkania. Najpierw awansem rozegrała mecz z Barkomem Każany Lwów (3:1), a następnie przegrała z Jastrzębskim Węglem (0:3). Starcie z naszym zespołem będzie jej pierwszym przed własną publicznością w sezonie 2024/2025. Co prawda to właśnie na rzeszowskim Podpromiu gracze Pasów mieli inaugurować rozgrywki PlusLigi, ale ze względu na sytuację powodziową w południowo-zachodniej Polsce mecz z PSG Stalą Nysa został przełożony na inny termin. 

Mecze Jurajskich Rycerzy z Asseco Resovią Rzeszów kojarzone są z zaciekłą walką na boisku i dużymi emocjami na trybunach. Do tej pory w samej PlusLidze oba zespoły spotkały się ze sobą 21 razy, a nasi zawodnicy wygrywali jedenastokrotnie. Najlepiej kibice wspominają z pewnością dwa starcia, które rozpoczęły drogę do historycznego medalu mistrzostw Polski w sezonie 2021/2022. W ćwierćfinale fazy play-off pokonaliśmy rzeszowian dwukrotnie 3:1, rewanżując się tym samym za wcześniejszą porażkę na analogicznym etapie Pucharu Polski, kiedy rywale nie zgodzili się na zmianę terminu i musieliśmy radzić sobie bez rozgrywającego.

Obie ekipy miały okazję mierzyć się nie tylko na krajowym podwórku. W poprzednim sezonie Asseco Resovia zajęła trzecie miejsce w tabeli swojej grupy w Lidze Mistrzów i odpadła z dalszej rywalizacji, ale - zgodnie z regulaminem - trafiła do Pucharu CEV, od razu do ćwierćfinału. Tam czekali na nią Jurajscy Rycerze, którzy wcześniej przebrnęli cztery rundy, przegrywając w nich zaledwie trzy sety i to w momencie, gdy mieli już pewny awans. W pierwszym meczu nasz zespół trafił akurat na gorszy dzień i nie wygrał ani jednej partii, ale w rewanżowym starciu w Sosnowcu rzuciliśmy się do odrabiania strat, wygraliśmy 3:0 i doprowadziliśmy do Złotego Seta. Heroiczna walka sprawiła jednak, że na decydującą partię zabrakło już sił. Rzeszowianie wygrali do 11, zapewniając sobie w ten sposób awans do półfinału i ostatecznie zdobyli trofeum.

Na Podpromiu spotkamy naszych starych znajomych. Drugi sezon w biało-czerwonych barwach rozgrywa Krzysztof Rejno, a przed startem sezonu do Pasów dołączył także Patryk Niemiec. W sztabie szkoleniowym znajduje się nadal Alek Achrem, który był naszym zawodnikiem w sezonie 2018/2019. W naszych szeregach mamy natomiast dwóch byłych siatkarzy Resovii. W latach 2018-2020 grał w niej Luke Perry, a w sezonie 2020/2021 Karol Butryn. 

Początek spotkania Asseco Resovia Rzeszów - Aluron CMC Warta Zawiercie w sobotę, 28 września, o godzinie 14:45 w hali Podpromie w Rzeszowie. Transmisja na antenie Polsatu Sport 1.

Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie